sobota, 27 lipca 2019

Dwa starty rakiety Meteor

Dzisiaj były dwa dosyć standardowe starty rakiety Meteor. Za pierwszym razem rakieta poleciała z kamerą na pokładzie. Niestety mocowanie kamery się urwało i zaczęła ona dyndać na sznurku, do którego jest dodatkowo przyczepiona. Przeciążenie spowodowało wyłączenie się kamery i utratę nagrania. Dodatkowym utrudnieniem był mocny wiatr. Za pierwszym razem nie był to duży problem, ale za drugim rakietę zwiało aż za las, przez co miałem dosyć spory problem z jej odnalezieniem. Co ciekawe, przy poszukiwaniach zobaczyłem dwie sarny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz